Przywędrowało do nas z Japonii i zrobiło niezłe zamieszanie. Po drodze zgubiło trochę na wadze a zyskało nieodpartego uroku :) Dziś możemy przebierać w wzorach i kolorach. Przedstawiam wam 3 warianty kimona, które najbardziej przypadły mi do gustu.
1) Koronkowe